obok leżała spora kupka kredytów... Strona początkowa          precyzji          dotykania          ◬ str...          zniszczeniu          14 /...


Wątki W gniewie człowiek z łatwością zdobywa się na czyny, przed którymi wzdragałby się w normalnych warunkach A jak tam Twoje serduszko? Czy nadal jeszcze tęsknisz za tym jedynym i wybranym? Walu, Walu, ten człowiek musiał być chyba ślepy, skoro spokojnie przeszedł obok, nie... dusz w opozycji do religii pozytywnych, albo raczej obok nich, jako że — jak stwierdziliśmy — stanowiska w kwestiach wiary zajmować nie... 166 porośnięte chwastami podwórko, gdzie obok drewnianej szopy stałwśród chwastów wóz...  ***** Plaszcz Gromady Ta niewiarygodna moc pozwala ci rozciagnac dowolna z twoich mocy Iluzji na wszystkich znajdujacych sie obok ciebie... Zjechałem z autostrady i zaparkowałem obok drewnianej tablicy z napisem: “Skład Candlewooda: Tanie, eleganckie wyposażenie domów... - Chcę czuć bliskość twego bijącego serca - wyszeptałem w jej ucho, kiedy położyła się obok mnie... na trawie obok ciemnow³osej kobiety, która wygl¹da³a na gospodyniê, oderwan¹ przed chwil¹ od gotowania czy prasowania... formy Ŝycia naprawdę mogą istnieć obok siebie... Tubala stała obok, przywiązawszy konie do wspaniałej sykomory... Stojąca obok Rogera starszy sierżant cicho parsknęła...
Newsletter Your E-mail Address:

  Subscribe
  Un-Subscribe



Login here
Uid 
Pwd
            
                     
         

 

Search This Site
two or three keywords

          
Tell a Friend About This Web Site!

Your Email  
Friend's Email
Message

     

                                       

                                                                                                                                     

 
Welcome to ArticleCity.com

W gniewie człowiek z łatwością zdobywa się na czyny, przed którymi wzdragałby się w normalnych warunkach


Pewnie wyszła po stym-herbatę i coś do jedzenia, przekonywał sam siebie. PrzyZ sypialni słyszała przytłumiony oddech śpiącego Hana, który pochrapywał od puszczenie było całkiem rozsądne w tych okolicznościach, ale coś mu mówiło, że to czasu do czasu. Był tak wycieńczony, że nie słyszał, jak wstała i wyszła z pokoju, ani nieprawda.
kiedy wróciła z powrotem wiele godzin później.
Zapiął kombinezon i sięgnął po kurtkę. Dopiero wtedy zauważył, że kurtka Brii Teraz męczyła się nad arkusikiem flimplastu, przerywając co chwila pisanie, by zniknęła.
zetrzeć kolejną łzę, która przesłaniała jej wzrok. Podarła już sześć czy siedem arkuszy, Jęknął rozpaczliwie, gdy zobaczył, że z jego kieszeni wystaje coś białego. Szarp-zaczynając wciąż od nowa; czas płynął, a ona wiedziała, że nie może jej tu być, kiedy nął i wyjął sakiewkę pełną kredytów o dużych nominałach. I coś jeszcze...
Han się obudzi. W przeciwnym razie przenigdy nie zdobędzie się na to, by go opuścić.
List. Napisany na wymiętym i pokreślonym kawałku flimplastu. Zamknął oczy, Znowu wybrała rozwiązanie tchórza. Tłumione łkanie ścisnęło jej gardło i pozba-
ściskając w ręku wiadomość. Przez dobrą minutę nie potrafił się do tego zmusić, wresz-wiło tchu, aż musiała przycisnąć obie dłonie do piersi. Zastanawiała się, czy to możlicie otworzył oczy i przeczytał:
we, by jej serce stanęło z bólu. Wreszcie potrząsnęła głową i stwierdziła, że nie może Najdroższy Hanie!
już marnować czasu. „Tak mi przykro - napisała. - Proszę, wybacz mi, że to robię!.."
Nie zasługujesz na to, a ja mogą Cię tylko przeprosić. Kocham Cię, ale nie mogę z Dzisiejszej nocy po raz pierwszy pomyślała, że przez nią Han może nie zrealizo-Tobą zostać...
wać największego marzenia swojego życia. Była mu kulą u nogi; ciągnęła go w dół od tygodni, choć nie chciała wcześniej się do tego przyznać. Ale dziś... kiedy widziała rozpacz w jego oczach, słyszała ją w głosie, to było nie do zniesienia.
205
A.C. Crispin
Trylogia Hana Solo – Tom I – Rajska Pułapka
206
Nie rezygnuj z marzenia, by zostać oficerem, Han. Bez obaw korzystaj z pieniędzy, które Ci zostawiłam. Mój ojciec dał je nam z własnej woli, bo Cię lubi i jest Ci R O Z D Z I A Ł
wdzięczny. Tak jak ja zdaje sobie sprawę, że uratowałeś mi życie. Proszę, przyjmij ten prezent. Oboje pragniemy, aby Ci się powiodło.
15 Tyle się od ciebie nauczyłam: jak kochać, jak być lojalną i dzielną. Nauczyłam się także, jak znaleźć ludzi, którzy pomogą mi zmienić tożsamość, więc nie zadawaj sobie trudu i nie szukaj mnie. Odchodzę i zamierzam skończyć z moim nałogiem. Dokonam tego, nawet jeśli odbierze mi to resztki siły i odwagi.
Przez całe swoje życie byłeś wolny, Han. I silny. Zazdroszczę Ci. Pewnego dnia i ja będę wolna. I silna.
Być może wtedy będziemy mogli znów się spotkać.
Spróbuj nie znienawidzić mnie zbyt mocno za to, co zrobiłam. Jeśli jednak tak się stanie, nie będę miała do Ciebie pretensji. Pamiętaj, że Cię kocham i zawsze będę Cię ZGLISZCZA
kochała ...
Twoja Bria
Pierwszą myślą Hana było: „Ona wróci", ale zaraz uświadomił sobie: „Straciłem ją na zawsze"... Rozpaczliwie rozglądał się po pokoju, czując, że jeżeli nic nie zrobi, to Han zmusił się, aby przeczytać list do końca. Każde słowo paliło go jak płomień chyba zaraz eksploduje.
lasera. Kiedy skończył, postanowił„zacząć od początku, aby odwlec moment, w którym Głośno przeklinając cisnął kurtką o ścianę, chwycił poduszki i zrzucił je z łóżka.
będzie musiał znów zacząć czuć i myśleć. Dopóki czytał wiadomość od Brii, czuł się To go nie uspokoiło - myślał, że oszaleje. Głowa wydawała mu się zbyt mała, aby potak, jakby ona nadal tu była. Prawie słyszał jej głos. Wiedział, że gdy przestanie czytać, mieścić mózg. Wypełniała go potrzeba wykrzyczenia bólu i rozpaczy, tak jak to robią znów jej nie będzie.
Wookie.
Tym razem jednak nie mógł odczytać słów - były zbyt rozmazane. Od jego łez.

 

 


Copyright 2001-2099 - W gniewie człowiek z łatwością zdobywa się na czyny, przed którymi wzdragałby się w normalnych warunkach